Oxycontin, dramat naszych czasów

Oxycontin podobnie jak inne opioidy synetytzowane na przełomie XX wieku, mają olbrzymie znaczenie w medycynie paliatywnej oraz łagodzeniu bólu u osób śmiertelnie chorych. Jednak, jak podają współczesne media, stał się on plagą wielu krajów Europy Zachodniej. Oxycontin, podobnie jak inne opioidy, służą wspomnianym wcześniej funkcjom medycyny paliatywnej.
Używane pod ścisłą kontrolą lekarza, nie stanowią zagrożenia dla pacjentów. Niestety, w Stanach Zjednoczonych, stały się prawdziwą ” epidemią”. Wzrost pozamedycznego używania Oxycodonu, Tramalu, fentanylu, powoduje falę śmiertelnych zatruć, zgony spowodowane zażywaniem tych substancji, stały się swoistego rodzaju normą.

Powstaje pytanie, w jaki sposób, te substancje przedostają się na ulice?

Podejrzewam, że jedną z wielu przyczyn, może być ” nieszczelność” systemu służby zdrowia.Ten fakt powoduje pojawienie się tych tabletek na ulicach a gdzie jest popyt tam jest podaż. Opioidy, podobnie jak opiaty, mogą powodować uzależnienie na poziomie tkankowym a więc takim, gdzie uzależnienie organizmu od tych leków jest bardzo dramatyczne. Człowiek w takim stanie, aby uniknąć objawów odstawiennych, zrobi praktycznie wszystko, aby tylko zdobyć te leki.

U nas w Polsce, na szczęście, Oxycontin jest bardzo trudno dostępny, zdarzają się jednak przypadki fałszowania recept na Tramadol, który również, jako słaby opioid, przypomina stany euforyczne trudno dostępnych, innych opioidów.

Niezależnie od sytuacji w jakiej się znaleźliśmy, problem opisany przeze mnie, jest bardzo poważny.
Myślę, że sama profilaktyka to już za mało…
Powinniśmy wyjść do tych ludzi i nie osądzać ich ale zrozumieć i podać dłoń, zrozumieć i nie osądzać.
Często bowiem zapominamy, że narkomania i lekomania są chorobami a narkomani, jej ofiarami.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *