Woda alkaliczna a odkwaszanie organizmu — hit czy kit?

jonizatory wody

W ostatnich latach można zauważyć coraz to większe zainteresowanie tematem odkwaszania organizmu. Wiele osób decyduje się na zakup drogich filtrów lub wody butelkowanej, która jest kilkukrotnie droższa od normalnej. Jest to sprawa dość kontrowersyjną, a badania naukowe pokazują jasno, że nie ma sensu i wędrować tyle w wodę alkaliczną, a jej zwolennicy powinni zaopatrzyć się w jonizatory wody.

Jonizatory wody są przydatne, jednak nie zastąpią zbilansowanej diety

Każdego dnia układ trawienny jest zakwaszany przez dietę, która bogata jest w słodycze, mięso i używki, takie jak herbata, kawa czy alkohol. Przedstawiając sprawę w bardzo prosty sposób, należy podkreślić, iż żołądek po prostu nie wyrabia się z przetwarzaniem ciężkostrawnych produktów, w związku z czym zmienia swoją kwasowość. Picie wody alkalicznej, którą oferują jonizatory wody, docelowo odkwasza organizm, zwłaszcza gdy jest spożywana rano. Jednak takie działanie może okazać się niewystarczające, ponieważ przeformowana woda nie jest w stanie zastąpić zbilansowanej diety. Jej efekt może być bardzo krótkofalowy. Lepsze rezultaty można osiągnąć poprzez picie normalnej wody z rozcieńczonymi w niej dwoma łyżkami stołowymi octu jabłkowego (ważne by bym on niefiltrowany). Żołądek oraz cały układ trawienny, mający różne odczyny pH w różnych jego częściach, mogą prawidłowo funkcjonować w naturalny sposób, będąc w pełni odżywionym. Systematyczne spożywa je warzyw i owoców niesie ze sobą lepsze rezultaty niż jonizatory wody, które oferują wodę alkaliczną.

pH w organizmie ludzkim nie jest jednakowe w każdej jego części

Człowiek nie jest jednakowo zakwaszony. Dla przykładu: skóra powinna być kwaśna, aby chronić przed niebezpiecznymi dla organizmu drobnoustrojami. Również kwasowość żołądka powinna być wysoka, od 1 do 2,5 pH. Natomiast łzy muszą być alkaliczne, a więc zasadowe. Picie wody alkalicznej, sprawia, że pH zostaje podwyższone, tak samo, jak dzięki spożywaniu ciężkostrawnego jedzenia. Jest to jedynie tymczasowe rozwiązanie dla osób zmagających się z refluksem żołądka. Reklamowanie wody alkalicznej jako produktu, który spowalnia starzenie czy zapobiega miażdżycy, jest zbyt uogólnione i służy głównie celom marketingowym.

Tak więc lepiej regularnie spożywać alkaliczne produkty, czyli owoce i warzywa. Woda alkaliczna nie jest zła, jednak również nie czyni cudów, a jej nadmiar może nawet przyczynić się do rozregulowania naturalnych procesów organizmu.